Nie było mnie kilka dni bo miałam awarie potemtem nie miałam prondu ale juz jestem i chciałam pokazać ze nie próżnowałam do znudzenia misie te dwa niebieskie robiłam przy świecach i dopiero rano zobaczyłam co wyszło !!robiłam też inne rzeczy szylam swiąteczne zawieszki i tildy i woreczki ale pokarze nastepnym razem
5 komentarzy:
Cała rodzinka misiow ci sie urodziła,ale sliczne,ten bialutki to az ciagnie wzrok!!!Swietne:)
Nooooooooooooooooo-bo ja juz sie tu zamartwialam - DLACZEGO TAK ZNIKNELAS BEZ WIESCI.
Stado MISIORKOW niesamowicie udane,jak na 'produkcje przy swiecach'.Musialo Ci sie cos niezle nawywijac z tym pradem,ale dobrze,ze juz jestes:-)
Pozdrawiam-psianka-
Fajne misiaki , ten szafirowy uroczy.
Pozdrawiam serdecznie
Wszystkie są przeurocze .
Misiaczki urocze i słodkie!Dziękuję z serca za odwiedzinki na blogu;)Miło:)
Prześlij komentarz